Ostatnim etapem naszej podróży po Lazurowym Wybrzeżu było Monako. Nie będę się tu zagłębiać w historie powstania księstwa i w szczegółowe daty, bo każdy może to sobie wyszukać w internecie. Zacznę raczej od tego, jakie ono wywarło na mnie wrażenie.
Opinie są różne. Znam osoby, które po wizycie w Monako były rozczarowane. Widocznie spodziewały się większego bogactwa. W przeciwieństwie do nich, mi się tam podobało.
Po ulicach jeżdżą drogie samochody, w porcie zacumowane są jachty, a ludzie wyróżniają się elegancją.
Nie tyczy się to każdego i wszystkiego, ale mimo wszystko jest tam jakoś inaczej.
Oprócz tego jest tam bardzo czysto, czego nie mogę napisać o niektórych miastach Francji.
Co warto zobaczyć ?
Na pewno warto wejść na wzgórze, gdzie znajduje się Pałac książęcy z XIII w, pochodzić po dziedzińcu i przyglądnąć się zmianie warty o 11:55 (nam się to nie udało).
Le palais de Monaco
Również w Monaco-Ville znajduje się jedno z największych na świecie muzeów oceanograficznych. W swoich
zbiorach posiada liczne gatunki morskich zwierząt, modele statków a w podziemiach mieści się oceanarium z 4 tysiącami gatunków ryb.
Institut oceanographique
Institut oceanographique
A tu już widok na miasto
Na koniec warto odwiedzić historyczną stolicę hazardu, czyli Monte Carlo. Tam znajduje się pochodzące z lat 1878-1879 słynne casino, opera i hotel Hermitage. Natomiast w maju, na ulicach miasta, rozgrywany jest coroczny wyścig Formuły 1.
Po obejrzeniu Twoich zdjęć, chętnie bym się tam wybrała. I faktycznie widać, że jest tam czysto. Chyba, że tak dbają o porządek jedynie w najbardziej strategicznych miejscach;) Pozdrawiam!
ReplyDeleteBywałam tez w tych dalszych rejonach i tam tez było czysto.
DeleteWidocznie bardziej dbają o porządek niż we Francji.
hi dear! Thank you, that you remember my blog! I am very happy to our conversation! the beautiful city of Monaco, I was here a long time ago ...
ReplyDeletemiałam szczęście, bo w Monako byłam dwa razy na kilka godzin... raz za dnia.. a raz nocą. Wrażenie robi niesamowite moim zdaniem. Oczywiście największe port... i te wszystkie jachty, na które nigdy mnie nie będzie stać;P
ReplyDeleteawesome pics!!
ReplyDeletelike Monaco))
Angela Donava