Skip to main content

Basilique cathédrale de Saint-Denis


W poprzednim poście pisałam o katedrze w Chartres, a dzisiejszy post będzie o bazylice w Saint-Denis.
Miejscowość ta położona jest na północ od Paryża, więc znajduje się w rejonie, w którym nie warto przebywać ze względów bezpieczeństwa. My byliśmy tam w ciągu dnia, ale i tak nieunikneliśmy kilku niemiłych incydentów. Była to więc moja pierwsza i mam nadzieję, że ostatnia wizyta w Saint-Denis.

Co można powiedzieć o samej bazylice?

Jej obecną budowę rozpoczęto w XII wieku, ale początki sięgają V wieku. Od VI do XIX wieku świątynia klasztorna była miejscem pochówku królów Francji.
W nekropolii tej pochowano 42 królów, 32 królowe, 63 księciów i księżnych. Do dzisiaj pozostało ponad 70 grobów. W bazylice dawniej znajdował się skarbiec, w którym oprócz relikwi przechowywano insygnia koronacyjne oraz inne kosztowności królów Francji.




W 1793 r. podczas rewolucji, bazylika została obrabowana i zdewastowana przez tłum. Następnie z rozkazu parlamentu rewolucyjnego, zbeszczeszczono groby królewskie. Wszystkie otkryte szczątki wrzucono do dwóch rowów, które zalano wapnem i zasypano ziemią. Niektóre ciała odnaleziono i przeniesiono ponownie do krypty. 

W 1824 r. zmarł Ludwik XVIII i był on ostatnim królem Francji pochowanym w Saint-Denis. 
Groby można oglądać w krypcie,






jak i w części kościelnej.









Może ktoś wie, w jakim celu umieszczano te pieski?



Nazwa miejscowości pochodzi od imienia pierwszego biskupa Paryża, patrona Francji, który zginął śmiercią męczeńską (zm. 250-258). To właśnie w miejscu gdzie został pochowany zbudowano opactwo, a następnie bazylikę.


Comments

  1. Pieski umieszczano prawdopodonie jako symbol wierności.

    ReplyDelete
  2. Francuska architektura gotycka nie przestanie mnie chyba nigdy zachwycać! Zdjęcia z wnętrza, szczególnie te, na których widać witraże i łuki skradły moje serce :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja też lubię gotyckie budowle i witraże. W Chartres jest szkoła i muzeum witraży, ale niestety tam nie poszliśmy.

      Delete
  3. Bardziej prawdopodobną przyczyną jest fakt, że nagrobki z tego okresu stawiane były w pozycji wertykalnej (pionowej), pieski stanowiły swoistą podporę dla stóp, tak by postacie nie "zwisały".
    Zauważ, że pomniki z późniejszego okresu takich ozdób już nie mają.
    Irez

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję za informację, nigdy bym o tym nie pomyslała. Piszesz blog?

      Delete

Post a Comment

Popular posts from this blog

Wizyta w Pałacu Elizejskim - Journées européennes du patrimoine 2016

  Miał być post o Rouen, Mont-Saint-Michel i Vaux-le-Vicomte, ale napiszę post o tym, w czym uczestniczyłam w ten weekend, czyli o Europejskich Dniach Dziedzictwa.    Już po raz 33 w całej Francji udostępniono zamknięte na co dzień dla publiczności miejsca. Można było zobaczyć wnętrza ministerstw, ambasad, pałaców, zamków, siedzibę radia, telewizji itp.  Wstęp do muzeów był bezpłatny w ten weekend. Ale jak coś jest za darmo, to wiadomo, że znajdzie się wielu chętnych by z tego skorzystać. Tak więc do tych najbardziej popularnych miejsc trzeba było odczekać w kilkugodzinnych kolejkach. Zdjęcie powyżej - widok na pałac od strony dziedzińca, poniżej - od strony ogrodów. My w sobotę zwiedziliśmy Senat, a w niedzielę Pałac Elizejski. By wejść do siedziby prezydenta należało swoje odczekać, a następnie przejść dwie kontrole. Sprawdzali bardzo dokładnie, wyciągnęli mi wszystkie rzeczy z torebki, otwierali wszystkie zamki w portfelu i po raz kolejny straci

Polskie instytucje w Paryżu

Najwyższy czas opublikować trzecią i ostatnią część cyklu o polskich śladach w Paryżu.  Dwie poprzednie znajdziecie pod tymi linkami ( pierwsza część i druga część ). Zacznę od Szkoły Polskiej , której początki sięgają połowy XIX wieku.  "Przedstawiciele Wielkiej Emigracji, głównie członkowie rządu, posłowie, oficerowie, publicyści i pisarze założyli w Paryżu Stowarzyszenie Naukowej Pomocy, mające wspierać materialnie Polaków, pragnących studiować. Stowarzyszeniu przewodniczył książę Adam Czartoryski".  Szkoła ta miała na celu przekazywanie polskich tradycji dzieciom emigrantów z okresu powstania listopadowego. Rozpoczęła swoją działalność w 1842 roku, w Châtillon-sous-Bagneux. Na początku miała jednego nauczyciela i liczyła 19 uczniów. Stopniowo szkoła zaczęła się rozrastać i przeniesiono ją do Paryża. Obecnie mieści się przy 15, rue Lamandé, w 17 dzielnicy. Więcej o historii szkoły przeczytacie tutaj . Drugą instytucją naukową, istniejąc

Zamki nad Loarą. Azay-le-Rideau

Dolina Loary to kraina historyczna Francji, na obszarze której znajduje się ponad 300 średniowiecznych i renesansowych zamków oraz pałaców doby oświecenia. Są one prawdziwymi arcydziełami architektury. Wnętrza zamków kryją ogromne kolekcje mebli, gobelinów, obrazów.  Tutaj wszystko jest przesiąknięte historią z życia francuskich królów XVI wieku. 2 grudnia 2000 roku UNESCO wpisało środkową część doliny rzeki, pomiędzy ujściami Maine i Sully-sur-Loire, na swoją prestiżową Listę Światowego Dziedzictwa. Korzystając więc z długiego majowego weekendu i słonecznej pogody postanowiliśmy zwiedzić kilka z tych zamków. Pierwszego dnia pojechaliśmy zobaczyć zamek w Azay-le-Rideau, zwany perłą architektury renesansu. Gilles Berthelot otrzymał tytuł szlachecki i zamek w 1510 roku i rozpoczął jego rekonstrukcję w stylu włoskim. W 1537 r. Franciszek I przejął zamek i ofiarował go swojemu towarzyszowi broni, Antoniemu Raffin. Po rewolucji posiadłość nabył