Skip to main content

Blogowa mapa Francji

Parę dni temu napisała do mnie Karolina z bloga francuski w sieci z prośbą o dołączenie do projektu BLOGOWA MAPA FRANCJI.
Projekt polega na tym, aby blogerzy mieszkający, bądź piszący o Francji odpowiedzieli na kilka pytań. Dzięki temu dowiemy się jak znaleźli się we Francji, dlaczego piszą o tym kraju, skąd ich zamiłowanie do języka francuskiego, a także opowiedzą nam wiele ciekawostek o sobie. 

A oto 56 pytań i moje odpowiedzi.

Zaczynamy

Jestem na tym świecie od prawie 31 lat

Autorka bloga mademoisellekier.blogspot.com

Zawód z wykształcenia filolog rosyjski

Mieszkam i pracuję pod Paryżem

Dlaczego Francja z miłości do pewnego Polaka, który wyjechał do Francji

Pomysł na prowadzenie bloga każdy ma, dlaczego nie ja

Najprzyjemniejsza praca związana z blogowaniem robienie zdjęć

Jestem skowronkiem vs sową i tym i tym, wszystko zależy od sytuacji, ale raczej skowronkiem

Budzik nastawiony mam na dawniej 7 50, teraz 7 20

Dzień zaczynam od wstania z łóżka

3 rzeczy, bez których nie wychodzę z domu klucze, portfel, telefon

Auto vs rower w Paryżu metro, poza miastem auto

Bagietka vs croissant i to i to, ale częściej jem bagietki

W drodze do pracy najczęsciej obecnie nie pracuję 

W mojej pracy najbardziej lubię ją mieć :)

Najwięcej czasu w ciągu dnia poświęcam na czytanie, naukę i internet

Weekendy spędzam aktywnie

W deszczową pogodę najczęściej nie mam ze sobą parasola

Sklepy do których zaglądam najczęsciej spożywcze

Pokusa której zawsze ulegam słodycze

Gdybym miała opisać swój charakter jednym z żywiołów, wybrałabym wodę

Przyjaciele mówią do mnie Magda albo Madzia

Gdybym mogła zmienić w sobie jedną rzecz to byłabym odważniejsza

W ludziach najbardziej cenie inteligencję, poczucie humoru i punktualność

W ludziach najbardziej irytuje mnie brak inteligencji, brak poczucia humoru i niepunktualność

W zwyczajach Francuzów lubię to, że spędzają dużo czasu na świeżym powietrzu, piknikowanie i przesiadywanie w restauracjach

Jestem szczęśliwa, gdy ludzie wokół mnie są szczęśliwi

Nadużywam słowa no nie

Najbardziej inspirują mnie ciekawe osoby

Najbardziej boję się myszy i szczurów

Moja największa wada nie zawsze kończę, to co zaczynam, albo zajmuje mi to zbyt dużo czasu

Humor poprawia mi coś śmiesznego

Gdy mam zły dzień to czekam, aż minie

Nigdy nie wybaczam zawsze wybaczam

Mało kto wie, że ukończyłam kurs pilota wycieczek

Talent, którego nie mam, a bardzo bym chciała grać na skrzypcach

Zapach, który kojarzy mi się z rodzinnym domem zapach sernika

Najbardziej szalona rzecz jaką zrobiłam zachowam to dla siebie

Najfajniejszy prezent jaki kiedykolwiek dostałam ostatnio nowy telefon

Wydam ostatnie pieniądze na jedzenie

Najpiękniejsza podróż mam nadzieję, że poślubna

Wymarzona podróż dookoła świata

3 życzenia do złotej rybki nie powiem, bo się nie spełnią

Sukces to dążenie do celu

Gdybym mogła zmienić świat na lepszy, zaczęłabym od siebie

Gdybym miała wehikuł czasu, przeniosłabym się do 2050 roku

Ulubiony film Zielona mila, Dirty dancing, Grease, Nietykalni, Milczenie owiec, Szkoła uczuć, Forrest Gump, Siedem, Leon Zawodowiec ...

Ulubiony program TV nie ma takiego

Ulubiona postać bajkowa wszystkie Gumisie

Muzyka przy której odpoczywam cisza

Książki, które chętnie polecę Zbrodnia i kara

Ulubiony kolor biały, czarny

Najfajniejsza rzecz jaką mam w szafie obecnie jest to biała spódnica

Ulubiona potrawa każda zrobiona przez moją mame

Moje popisowe danie chyba nie ma takiego, nie jestem szefem kuchni

Za rok o tej porze będę starsza o rok


Comments

  1. Fajnie Cię poznać lepiej! AAAA i nie wiedziałam, że wcześniej mieszkałaś w Aix-en-Provence!! Mało co, a pojechałabym tam z moim chłopakiem na wakacje w tym roku :)) Ale wybraliśmy inną lokalizację, trochę bliżej :) (W Hiszpanii)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Już obejrzałam posty z tagiem Provence.. super :) i przy okazji kilka innych starszych :)

      Delete
    2. Tak, mieszkalam na Poludniu i zachcialo mi sie Paryza. Ale nie zaluje.

      Delete

Post a Comment

Popular posts from this blog

Wizyta w Pałacu Elizejskim - Journées européennes du patrimoine 2016

  Miał być post o Rouen, Mont-Saint-Michel i Vaux-le-Vicomte, ale napiszę post o tym, w czym uczestniczyłam w ten weekend, czyli o Europejskich Dniach Dziedzictwa.    Już po raz 33 w całej Francji udostępniono zamknięte na co dzień dla publiczności miejsca. Można było zobaczyć wnętrza ministerstw, ambasad, pałaców, zamków, siedzibę radia, telewizji itp.  Wstęp do muzeów był bezpłatny w ten weekend. Ale jak coś jest za darmo, to wiadomo, że znajdzie się wielu chętnych by z tego skorzystać. Tak więc do tych najbardziej popularnych miejsc trzeba było odczekać w kilkugodzinnych kolejkach. Zdjęcie powyżej - widok na pałac od strony dziedzińca, poniżej - od strony ogrodów. My w sobotę zwiedziliśmy Senat, a w niedzielę Pałac Elizejski. By wejść do siedziby prezydenta należało swoje odczekać, a następnie przejść dwie kontrole. Sprawdzali bardzo dokładnie, wyciągnęli mi wszystkie rzeczy z torebki, otwierali wszystkie zamki w portfelu i po raz kolejny straci

Polskie instytucje w Paryżu

Najwyższy czas opublikować trzecią i ostatnią część cyklu o polskich śladach w Paryżu.  Dwie poprzednie znajdziecie pod tymi linkami ( pierwsza część i druga część ). Zacznę od Szkoły Polskiej , której początki sięgają połowy XIX wieku.  "Przedstawiciele Wielkiej Emigracji, głównie członkowie rządu, posłowie, oficerowie, publicyści i pisarze założyli w Paryżu Stowarzyszenie Naukowej Pomocy, mające wspierać materialnie Polaków, pragnących studiować. Stowarzyszeniu przewodniczył książę Adam Czartoryski".  Szkoła ta miała na celu przekazywanie polskich tradycji dzieciom emigrantów z okresu powstania listopadowego. Rozpoczęła swoją działalność w 1842 roku, w Châtillon-sous-Bagneux. Na początku miała jednego nauczyciela i liczyła 19 uczniów. Stopniowo szkoła zaczęła się rozrastać i przeniesiono ją do Paryża. Obecnie mieści się przy 15, rue Lamandé, w 17 dzielnicy. Więcej o historii szkoły przeczytacie tutaj . Drugą instytucją naukową, istniejąc

Zamki nad Loarą. Azay-le-Rideau

Dolina Loary to kraina historyczna Francji, na obszarze której znajduje się ponad 300 średniowiecznych i renesansowych zamków oraz pałaców doby oświecenia. Są one prawdziwymi arcydziełami architektury. Wnętrza zamków kryją ogromne kolekcje mebli, gobelinów, obrazów.  Tutaj wszystko jest przesiąknięte historią z życia francuskich królów XVI wieku. 2 grudnia 2000 roku UNESCO wpisało środkową część doliny rzeki, pomiędzy ujściami Maine i Sully-sur-Loire, na swoją prestiżową Listę Światowego Dziedzictwa. Korzystając więc z długiego majowego weekendu i słonecznej pogody postanowiliśmy zwiedzić kilka z tych zamków. Pierwszego dnia pojechaliśmy zobaczyć zamek w Azay-le-Rideau, zwany perłą architektury renesansu. Gilles Berthelot otrzymał tytuł szlachecki i zamek w 1510 roku i rozpoczął jego rekonstrukcję w stylu włoskim. W 1537 r. Franciszek I przejął zamek i ofiarował go swojemu towarzyszowi broni, Antoniemu Raffin. Po rewolucji posiadłość nabył