Skip to main content

Movies - part 5

Ostatni mój post o filmach napisałam pół roku temu. 
Nie dlatego, że nic nie oglądałam, ale dlatego że nie trafiłam na nic godnego polecenia.
Postanowiłam więc obejrzeć zachwalany przez wszystkich serial Gra o tron. Jeśli pierwszy sezon był ciekawy, to dwa kolejne już mnie trochę nudziły.

Przejdźmy jednak do filmów, bo mimo wszystko coś wybrałam.

Jako pierwszy i niedawno obejrzany polecam Niewinne kłamstewka (Les petits mouchoirs). To francuska komedia wyreżyserowana przez Guillaume Canet'a, gdzie wystąpili m.in. Marion Cotillard i François Cluze (znany z filmu Nietykalni).  
Grupa przyjaciół z Paryża co roku wyjeżdża na wspólne wakacje w okolice Bordeaux. Mimo, że jeden z nich miał poważny wypadek i leży w szpitalu, reszta postanawia nie zrywać z tradycją i dobrze się bawić. W tym czasie dochodzi do różnych zabawnych, ale i przykrych sytuacji. Film trwa 2,5h, ale nie jest nudny. Ogląda się go przyjemnie, a zakończenie jest wzruszające (ja się popłakałam). Gorąco polecam.


Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam duńskie komedie. W szczególności za ich specyficzny humor. Dlatego też zachęcam do obejrzenia Zielonych rzeźników.  
Svend i Bjarne to pracownicy rzeźni, którzy postanawiają otworzyć swój własny biznes. Interes nie szedł im dobrze, do czasu aż klienci nie spróbowali ich pysznego kurczaka w marynacie. Problemy zaczęły się jednak, gdy zabrakło kurczaka, a zastąpiono go ludzkim mięsem.


Bogowie ulicy (End of watch)- amerykański kryminał z 2012 roku, w którym w rolach głównych wystąpili Jake Gyllenhaal i Michael Peña. Pracują oni jako funkcjonariusze policji w niebezpiecznej dzielnicy Los Angeles. Przypadkowo wpadają na trop zbrodni, za którą stoi gang narkotykowy, który już wydał na policjantów wyrok śmierci.


Na koniec dwa polskie filmy. Pierwszy z nich trochę podobny do polecanego wyżej.

Drogówka to film sensacyjny o warszawskich policjantach, których po za pracą łączy również przyjaźń, wspólne imprezy i interesy. Wszystko zmienia się gdy ginie jeden z nich i o zbrodnie oskarżony zostaje sierżant (w tej roli Bartłomiej Topa). Aby oczyścić się z zarzutów przeprowadza własne śledztwo i odkrywa niewygodną prawdę. Przykre jest to, że wątek korupcji pokazany w filmie, nie jest fikcyjny i podobne rzeczy mają miejsce.


Ostatni film to Sęp, czyli polski thriller w doborowej obsadzie (Olbrychski, Żebrowski, Seweryn, Przybylska, Małaszyński, Grabowski).
Tytułowy Sęp,w tej roli Michał Żebrowski, pracuje jako nadkomisarz w warszawskiej policji. Powierzono mu sprawę odnalezienia groźnych przestępców, którzy w ostatnim czasie znikali w niewyjaśnionych okolicznościach. 
Dodam tylko, że zakończenie Was zaskoczy.


Comments

  1. Wiele dobrego słyszałam o "Les Petits Mouchoirs". Muszę koniecznie zobaczyć, szczególnie że i Ty polecasz :) Widziałam natomiast "Sępa". Film całkiem dobry. Historia daje baaardzo do myślenia. Super muzyka, szczególnie kawałki nagrane przez Archive. Ale zakończenie dla mnie było wielkim rozczarowaniem. Zbyt tkliwe. Realizatorzy poszli o jeden most za daleko. Chcieli zrobić coś na wzór filmów hollywoodzkich i moim zdaniem niestety przedobrzyli :( Bon dimanche! :):)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Zakończenie rzeczywiście pokręcone, ale film ogólnie dość dobry. Pozdrawiam :)

      Delete
  2. Żadnego z tych filmów jeszcze nie widziałam, więc dodaję do mojej "watch listy". Co do :Gry o tron" to obejrzałam jedynie 2 sezony, drugi rzeczywiście był nudnawy, ale i ten tom książki jest nudniejszy (ledwo przebrnęłam). Za to trzecia część jest naprawdę ciekawa (jestem właśnie w połowie), więc jak tylko skończę muszę koniecznie nadrobić zaległości i obejrzeć trzeci sezon, bo nie wiem jak to można było schrzanić ;P

    ReplyDelete
    Replies
    1. Najczęściej książka jest dużo lepsza od ekranizacji, ale nie czytałam więc nie potwierdzę.

      Delete
    2. Widzialam tylko sezon pierwszy i zakochalam sie natychmiastowo, gdyz lubie bardzo fantasy. Ksiazki jeszcze nie czytalam, mam okolo 5 innych w kolejce :)))

      Delete
    3. Książka ...miejscami mocno różni się od tego co jest w serialu, pewne rzeczy są ciekawsze (np wątek Aryi z lordem Tywinem - tego w książce zupełnie nie ma, czy rozbudowana postać Oshy) inne mniej lub w ogóle są pominięte.
      U mnie kolejka książkowa została przyblokowana właśnie przez Pieśń Ognia i Lodu, każdy tom to ok 1000 stron, a tomów jak na razie 5, więc trochę mi to pewnie jeszcze zajmie ;)

      Delete
  3. Les petits mouchoirs polecam szczegolnie, piekny film.
    Co do Gry o tron, nie przepadam. Natomiast spodobal mi sie serial Homeland..

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja właśnie oczekuję nowego sezonu Homelandu i nie mogę się doczekać :D i jeszcze Breaking Bad ma być na jesień, serialowo będzie się działo :) z innych dobrych ostatnio oglądałam House of Cards, uwielbiam Kevina Spacey'a :D

      Delete
    2. o House of Cards słyszałam wiele dobrego, wiec warto byłoby obejrzeć.

      Delete

Post a Comment

Popular posts from this blog

Polskie instytucje w Paryżu

Najwyższy czas opublikować trzecią i ostatnią część cyklu o polskich śladach w Paryżu.  Dwie poprzednie znajdziecie pod tymi linkami ( pierwsza część i druga część ). Zacznę od Szkoły Polskiej , której początki sięgają połowy XIX wieku.  "Przedstawiciele Wielkiej Emigracji, głównie członkowie rządu, posłowie, oficerowie, publicyści i pisarze założyli w Paryżu Stowarzyszenie Naukowej Pomocy, mające wspierać materialnie Polaków, pragnących studiować. Stowarzyszeniu przewodniczył książę Adam Czartoryski".  Szkoła ta miała na celu przekazywanie polskich tradycji dzieciom emigrantów z okresu powstania listopadowego. Rozpoczęła swoją działalność w 1842 roku, w Châtillon-sous-Bagneux. Na początku miała jednego nauczyciela i liczyła 19 uczniów. Stopniowo szkoła zaczęła się rozrastać i przeniesiono ją do Paryża. Obecnie mieści się przy 15, rue Lamandé, w 17 dzielnicy. Więcej o historii szkoły przeczytacie tutaj . Drugą instytucją naukową, istni...

Zamki nad Loarą. Azay-le-Rideau

Dolina Loary to kraina historyczna Francji, na obszarze której znajduje się ponad 300 średniowiecznych i renesansowych zamków oraz pałaców doby oświecenia. Są one prawdziwymi arcydziełami architektury. Wnętrza zamków kryją ogromne kolekcje mebli, gobelinów, obrazów.  Tutaj wszystko jest przesiąknięte historią z życia francuskich królów XVI wieku. 2 grudnia 2000 roku UNESCO wpisało środkową część doliny rzeki, pomiędzy ujściami Maine i Sully-sur-Loire, na swoją prestiżową Listę Światowego Dziedzictwa. Korzystając więc z długiego majowego weekendu i słonecznej pogody postanowiliśmy zwiedzić kilka z tych zamków. Pierwszego dnia pojechaliśmy zobaczyć zamek w Azay-le-Rideau, zwany perłą architektury renesansu. Gilles Berthelot otrzymał tytuł szlachecki i zamek w 1510 roku i rozpoczął jego rekonstrukcję w stylu włoskim. W 1537 r. Franciszek I przejął zamek i ofiarował go swojemu towarzyszowi broni, Antoniemu Raffin. Po rewolucji posiadłość na...

Pchli targ, czyli słynny Marché aux Puces de Saint Ouen

W zeszły weekend pierwszy raz miałam okazję pojechać na słynny paryski pchli targ. Z tego co słyszałam jest on jednym z największych pchlich targów w Europie, a jego początki sięgają 1885 roku. Do targu Marché aux Puces de St. Ouen można dostać się ze stacji metra Porte de Clignancourt (linia nr 4), albo Garibaldi (linia nr 13). Otwarty jest w soboty(9-18), niedziele(10-18) i poniedziałki(10-17).  Na 7 ha targu Saint Ouen znajdziemy antyki, dzieła sztuki, rękodzieła, używane ubrania, książki, plakaty, stare zabawki i tysiące innych rzeczy dla kolekcjonerów. 1700 sprzedawców, w tym 1400 antykwariuszy tworzy z tego miejsca raczej muzeum i galerię sztuki, niż pchli targ. Marché aux Puces de St. Ouen składa się z 15 mniejszych targów. Każdy z nich ma swoją nazwę i kategorię. Antica - drogie i eleganckie antyki Biron - biżuteria,sztuka, ceramika Cambo - ceramika, meble, instrumenty Dauphine - największy targ, meble, książki Jules Va...