Skip to main content

Tours i Blois


Podczas naszego majowego wyjazdu nad Loarę mieliśmy okazję zobaczyć jeszcze dwa miasta, o których nie wspominałam. Mowa o Tours i Blois.

To pierwsze miasto było ważnym ośrodkiem przemysłowym już w czasach panowania Rzymian. W czasach renesansu słynęło z jedwabi, klejnotów i broni, a potem podupadło. Dopiero po 1959 roku rozpoczął się proces intensywnej modernizacji miasta.



Tours słynie z gotyckiej katedry Saint Gatien (XIV-XVI w), kościoła Saint-Julien (XIII w.) i innych budowli średniowiecznych.
Od V wieku Tours jest ośrodkiem kultu św. Marcina.




Bogate dekoracje zdobiące zachodnią fasadę z okresu gotyku płomienistego zostały ukończone w XVI wieku.



W Blois byliśmy drugiego dnia, po całodziennym zwiedzaniu zamków w dolinie Loary.
Nie zdążyliśmy niestety zobaczyć słynnego zamku w tym mieście. Jest to twierdza wzniesiona w XIII wieku, znana jako siedziba wielu królów Francji, a także Joanny d’Arc.
To właśnie stąd w 1429 udała się do Reims, aby uzyskać błogosławieństwo arcybiskupa przed wyprawą mającą na celu oswobodzenie Orleanu obleganego przez Anglików.




Miasto położone jest na wzgórzu skąd rozciąga się niesamowity widok na Loarę i stare domy.
Kręte uliczki, wąskie alejki i wewnętrzne dziedzińce tylko dopełniają uroku.








Czy warto zwiedzić te dwa miasta?
Myślę, że tak. Miejcie je na uwadze, gdy będziecie planować wyjazd nad dolinę Loary.

Comments

  1. Cudowne miasto, chcialabym je odwiedzic!

    ReplyDelete
  2. Miałam okazję odwiedzić Blois. Tours czeka w kolejce :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jak Ci się podobało? Dla mnie dość spokojne. Byłaś na zamku?

      Delete

Post a Comment

Popular posts from this blog

Wizyta w Pałacu Elizejskim - Journées européennes du patrimoine 2016

  Miał być post o Rouen, Mont-Saint-Michel i Vaux-le-Vicomte, ale napiszę post o tym, w czym uczestniczyłam w ten weekend, czyli o Europejskich Dniach Dziedzictwa.    Już po raz 33 w całej Francji udostępniono zamknięte na co dzień dla publiczności miejsca. Można było zobaczyć wnętrza ministerstw, ambasad, pałaców, zamków, siedzibę radia, telewizji itp.  Wstęp do muzeów był bezpłatny w ten weekend. Ale jak coś jest za darmo, to wiadomo, że znajdzie się wielu chętnych by z tego skorzystać. Tak więc do tych najbardziej popularnych miejsc trzeba było odczekać w kilkugodzinnych kolejkach. Zdjęcie powyżej - widok na pałac od strony dziedzińca, poniżej - od strony ogrodów. My w sobotę zwiedziliśmy Senat, a w niedzielę Pałac Elizejski. By wejść do siedziby prezydenta należało swoje odczekać, a następnie przejść dwie kontrole. Sprawdzali bardzo dokładnie, wyciągnęli mi wszystkie rzeczy z torebki, otwierali wszystkie zamki w portfelu i po raz kolejny straci

Polskie instytucje w Paryżu

Najwyższy czas opublikować trzecią i ostatnią część cyklu o polskich śladach w Paryżu.  Dwie poprzednie znajdziecie pod tymi linkami ( pierwsza część i druga część ). Zacznę od Szkoły Polskiej , której początki sięgają połowy XIX wieku.  "Przedstawiciele Wielkiej Emigracji, głównie członkowie rządu, posłowie, oficerowie, publicyści i pisarze założyli w Paryżu Stowarzyszenie Naukowej Pomocy, mające wspierać materialnie Polaków, pragnących studiować. Stowarzyszeniu przewodniczył książę Adam Czartoryski".  Szkoła ta miała na celu przekazywanie polskich tradycji dzieciom emigrantów z okresu powstania listopadowego. Rozpoczęła swoją działalność w 1842 roku, w Châtillon-sous-Bagneux. Na początku miała jednego nauczyciela i liczyła 19 uczniów. Stopniowo szkoła zaczęła się rozrastać i przeniesiono ją do Paryża. Obecnie mieści się przy 15, rue Lamandé, w 17 dzielnicy. Więcej o historii szkoły przeczytacie tutaj . Drugą instytucją naukową, istniejąc

Zamki nad Loarą. Azay-le-Rideau

Dolina Loary to kraina historyczna Francji, na obszarze której znajduje się ponad 300 średniowiecznych i renesansowych zamków oraz pałaców doby oświecenia. Są one prawdziwymi arcydziełami architektury. Wnętrza zamków kryją ogromne kolekcje mebli, gobelinów, obrazów.  Tutaj wszystko jest przesiąknięte historią z życia francuskich królów XVI wieku. 2 grudnia 2000 roku UNESCO wpisało środkową część doliny rzeki, pomiędzy ujściami Maine i Sully-sur-Loire, na swoją prestiżową Listę Światowego Dziedzictwa. Korzystając więc z długiego majowego weekendu i słonecznej pogody postanowiliśmy zwiedzić kilka z tych zamków. Pierwszego dnia pojechaliśmy zobaczyć zamek w Azay-le-Rideau, zwany perłą architektury renesansu. Gilles Berthelot otrzymał tytuł szlachecki i zamek w 1510 roku i rozpoczął jego rekonstrukcję w stylu włoskim. W 1537 r. Franciszek I przejął zamek i ofiarował go swojemu towarzyszowi broni, Antoniemu Raffin. Po rewolucji posiadłość nabył