W drugi weekend kwietnia udaliśmy się w podróż.
Trasa wyglądała następująco: Aix - Orange - Lyon - Genewa - Annecy - Grenoble - Sisteron - Aix. Pokonaliśmy ją w trzy dni :) Na każdy dzień przypadały dwa miasta, więc zwiedzanie było raczej intensywne. Myślę, że udało nam się zobaczyć wszystko to, co wcześniej zaplanowaliśmy.
Na początku zwiedziliśmy Orange. W mieście tym na uwagę zasługuje rzymski teatr zbudowany za panowania Oktawiana Augusta około roku 27-25 p.n.e. Jest on jednym z najlepiej zachowanych teatrów w dawnym cesarstwie rzymskim. Półkolista widownia mogła pomieścić 10 000 widzów. Obecnie organizowane są tam koncerty i inne imprezy.
Mur wykonany z czerwonego piaskowca ma 103 m długości, 37 m wysokości i ponad 1,8 m grubości.
W mieście znajduje się także łuk triumfalny z 27 r n.e. Ma on wysokość 18,8 m i jest on najstarszym zachowanym łukiem trójprzelotowym.
Oprócz tego myślę, że nie ma tam więcej do oglądania. Za to okolice słyną z win Côtes-du-Rhône, oliwek, miodu i trufli.
wow :)
ReplyDeletekrajobrazy przypominaja mi te tutaj w Hiszpanii :d
dokladnie WOW !
ReplyDeleteSwietne zdjecia !
Oglądając zdjęcia, ma się ochotę tam pojechać :)
ReplyDeletePrzepiękne miejsca! to musiałoby być niesamowite przeżycie obejrzeć w takim teatzre któryś ze starozytnych dramatów...
ReplyDeleteteatr rzeczywiście robi wrażenie
DeleteAch jak ja tesknie za francja:) W tym roku jednak jej nie odwiedzimy:(
ReplyDeleteZapraszam po wyroznienie:)
DeleteZapraszam na bloga po odebranie wyróżnienia :)
ReplyDeletepozdr An