Skip to main content

Wielkanocne popołudnie w Marsylii

Już prawie koniec kwietnia, ale minął mi on wyjątkowo szybko. 
Na początku miesiąca byłam na tydzień w Polsce, a potem mieliśmy u siebie gości, więc nie znalazłam czasu na pisanie postów.
Trzeci dzień z naszego pobytu w Barcelonie opiszę następnym razem, a teraz pokażę Wam jak wyglądały Święta Wielkanocne we Francji.


Nie spodziewajcie się żadnych interesujących informacji, święta tutaj nie wyróżniały się niczym szczególnym.
Po świątecznym śniadaniu pojechaliśmy do Marsylii. Ten dzień wyglądał tak, jak zwyczajna niedziela. Restauracje otwarte, większość sklepów także i wielu turystów kręcących się po mieście. Brak jakiejkolwiek świątecznej atmosfery. Dla Francuzów był to jeden z wielu dłuższych weekendów (wolny poniedziałek), a dla dzieci pora na szukanie czekoladowych jajeczek.
Osobiście wolę atmosferę Świąt Wielkanocnych, która panuje w Polsce.
Mimo wszystko zrobiłam parę zdjęć, a Was zapraszam do ich obejrzenia.












Comments

  1. Mimo, że o Marsylii słyszałam różne opinie to jednak jest na mojej liście miejsc, które bardzo chciałabym zobaczyć. I zobaczę :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Marsylia jest ładnie położonym i ciekawym miastem, ale wg mnie cały urok psuja przybysze z Afryki Północnej i wszechobecny brud.

      Delete
  2. Uwielbiam Marsylię, byłam tam kilka razy i na pewno jeszcze nie raz pojadę, zwłaszcza, że z Beziers nie mam tak daleko! Kolejnym powodem, aby polascy emigranci odwiedzali to miejsce jest dobrze zaopatrzony polski sklep Delicepol :D

    ReplyDelete

Post a Comment

Popular posts from this blog

Polskie instytucje w Paryżu

Najwyższy czas opublikować trzecią i ostatnią część cyklu o polskich śladach w Paryżu.  Dwie poprzednie znajdziecie pod tymi linkami ( pierwsza część i druga część ). Zacznę od Szkoły Polskiej , której początki sięgają połowy XIX wieku.  "Przedstawiciele Wielkiej Emigracji, głównie członkowie rządu, posłowie, oficerowie, publicyści i pisarze założyli w Paryżu Stowarzyszenie Naukowej Pomocy, mające wspierać materialnie Polaków, pragnących studiować. Stowarzyszeniu przewodniczył książę Adam Czartoryski".  Szkoła ta miała na celu przekazywanie polskich tradycji dzieciom emigrantów z okresu powstania listopadowego. Rozpoczęła swoją działalność w 1842 roku, w Châtillon-sous-Bagneux. Na początku miała jednego nauczyciela i liczyła 19 uczniów. Stopniowo szkoła zaczęła się rozrastać i przeniesiono ją do Paryża. Obecnie mieści się przy 15, rue Lamandé, w 17 dzielnicy. Więcej o historii szkoły przeczytacie tutaj . Drugą instytucją naukową, istniejąc

Wizyta w Pałacu Elizejskim - Journées européennes du patrimoine 2016

  Miał być post o Rouen, Mont-Saint-Michel i Vaux-le-Vicomte, ale napiszę post o tym, w czym uczestniczyłam w ten weekend, czyli o Europejskich Dniach Dziedzictwa.    Już po raz 33 w całej Francji udostępniono zamknięte na co dzień dla publiczności miejsca. Można było zobaczyć wnętrza ministerstw, ambasad, pałaców, zamków, siedzibę radia, telewizji itp.  Wstęp do muzeów był bezpłatny w ten weekend. Ale jak coś jest za darmo, to wiadomo, że znajdzie się wielu chętnych by z tego skorzystać. Tak więc do tych najbardziej popularnych miejsc trzeba było odczekać w kilkugodzinnych kolejkach. Zdjęcie powyżej - widok na pałac od strony dziedzińca, poniżej - od strony ogrodów. My w sobotę zwiedziliśmy Senat, a w niedzielę Pałac Elizejski. By wejść do siedziby prezydenta należało swoje odczekać, a następnie przejść dwie kontrole. Sprawdzali bardzo dokładnie, wyciągnęli mi wszystkie rzeczy z torebki, otwierali wszystkie zamki w portfelu i po raz kolejny straci

Zamki nad Loarą. Azay-le-Rideau

Dolina Loary to kraina historyczna Francji, na obszarze której znajduje się ponad 300 średniowiecznych i renesansowych zamków oraz pałaców doby oświecenia. Są one prawdziwymi arcydziełami architektury. Wnętrza zamków kryją ogromne kolekcje mebli, gobelinów, obrazów.  Tutaj wszystko jest przesiąknięte historią z życia francuskich królów XVI wieku. 2 grudnia 2000 roku UNESCO wpisało środkową część doliny rzeki, pomiędzy ujściami Maine i Sully-sur-Loire, na swoją prestiżową Listę Światowego Dziedzictwa. Korzystając więc z długiego majowego weekendu i słonecznej pogody postanowiliśmy zwiedzić kilka z tych zamków. Pierwszego dnia pojechaliśmy zobaczyć zamek w Azay-le-Rideau, zwany perłą architektury renesansu. Gilles Berthelot otrzymał tytuł szlachecki i zamek w 1510 roku i rozpoczął jego rekonstrukcję w stylu włoskim. W 1537 r. Franciszek I przejął zamek i ofiarował go swojemu towarzyszowi broni, Antoniemu Raffin. Po rewolucji posiadłość nabył