Już w piątek
rozpoczną się Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Nie każdy jednak lubi oglądać
mecze.
Wiele osób
zapewne już dawno zarezerwowało bilety do stolicy Francji, ale wolą odkrywać
miasto, niż sączyć piwo przed telebimem.
Oczywiście można
połączyć jedno z drugim. Być fanem (tych odsyłam na stronę GoEuro, gdzie przygotowano Przewodnik Kibica UEFA EURO 2016), bądź turystą.
Paryż to miasto 173 muzeów, 37 mostów i ponad 400 parków i ogrodów.
Zamiast jednak spędzić pół dnia w Luwrze, muzeum Orsay, muzeum Picasso, bądź w Centrum Pompidou, polecam udać się do mniej znanych miejsc.
W XII dzielnicy (53 avenue des Terroirs de France) znajduje się Muzeum Wesołego Miasteczka, w I dzielnicy (107, rue de Rivoli) w Muzeum Sztuk Dekoracyjnych jeszcze do 18 września można zobaczyć wystawę poświęconą lalce Barbie. Kobiety pewnie zainteresuje Muzeum Mody (Palais Galliera, 10 avenue Pierre 1er de Serbie), a mężczyzn Muzeum Lotnictwa i Astronautyki w Le Bourget.
Paryż to miasto 173 muzeów, 37 mostów i ponad 400 parków i ogrodów.
Zamiast jednak spędzić pół dnia w Luwrze, muzeum Orsay, muzeum Picasso, bądź w Centrum Pompidou, polecam udać się do mniej znanych miejsc.
W XII dzielnicy (53 avenue des Terroirs de France) znajduje się Muzeum Wesołego Miasteczka, w I dzielnicy (107, rue de Rivoli) w Muzeum Sztuk Dekoracyjnych jeszcze do 18 września można zobaczyć wystawę poświęconą lalce Barbie. Kobiety pewnie zainteresuje Muzeum Mody (Palais Galliera, 10 avenue Pierre 1er de Serbie), a mężczyzn Muzeum Lotnictwa i Astronautyki w Le Bourget.
Od 22 czerwca rozpoczynają się letnie wyprzedaże.
Zapewne niektórzy (a raczej niektóre) chętnie skorzystają z okazji, by kupić coś w korzystnej cenie. Polecam przejść się ulicą rue de Rivoli, rue Saint-Honoré i bulwarem Saint-Germain (ale to już dla osób o zasobniejszych portfelach), a także udać się do Le Bon Marché (najstarszy paryski dom handlowy, założony w 1838 r), Le BHV Marais, Galeries Lafayette albo Printemps. Te dwie ostatnie mają darmowy i dostępny dla wszystkich taras widokowy z widokiem na miasto.
Po udanych zakupach warto pójść coś zjeść. Fajne klimatyczne miejsce w IX dzielnicy (7 rue du Fauboug Montmartre) do którego koniecznie trzeba wstąpić to Bouillon Chartier. Restauracja działa od 1896 roku, a wystrój praktycznie się nie zmienił. Warto tam zajrzeć ze względu na wnętrze i typowo francuskie jedzenie.
Dużo
różnego rodzaju knajpek znajduje się w Dzielnicy Łacińskiej.
Miłośnikom lodów radzę zajść do Amorino (24 butiki w Paryżu), albo do Berthillon (29-31 rue Saint Louis en l’île) których tradycje sięgają 1954 roku.
Gdyby nie wysoki poziom wody na Sekwanie to zaproponowałabym rejs statkiem po rzece, bądź piknik nad jej brzegiem. Obecnie jest to niemożliwe.
Piknikować można jednak w wielu innych miejscach. Polecam fajnie położony park Buttes-Chaumont, park Montsouris i okolice kanału Św. Marcina.
Amatorzy mocnych wrażeń koniecznie powinni zobaczyć paryskie katakumby, miłośnicy sztuki mogą zwiedzić budynek opery paryskiej (Palais Garnier), a wieczorem koniecznie trzeba udać się do słynnego kabaretu Moulin Rouge.
Jeśli nadal dysponujecie wolnym czasem to przejdźcie się po paryskich pasażach. Są to pierwsze galerie handlowe, z marmurową posadzką i oszklonymi
dachami. Najstarsze powstały po 1822 roku. Dawniej było ich 150, obecnie
zachowało się 30.
Świetny post! Do Paryża się nie wybieram ale na pewno skorzystam z Twoich porad kiedy będę planowała wypad do stolicy :) Pozdrowienia!!
ReplyDeleteDziękuję. Jak już będziesz w stolicy to daj znać, to chętnie podrzucę inne miejsca warte zobaczenia.
Delete